|
Autor |
Wiadomość |
Michal |
Wysłany: Czw 20:53, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
Mam pewną historię posłuchajcie:
Jechał sobie jaśiu rowerem i się wywalił ) |
|
|
Michal |
Wysłany: Śro 15:59, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
wiadro* |
|
|
Michal |
Wysłany: Śro 15:59, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
Heh jak widaro wody |
|
|
SzCzYpEk |
Wysłany: Wto 20:49, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
ech w głowie była koncepcja, a reszta sama się przelała na klawiature ;] |
|
|
Michal |
Wysłany: Wto 19:23, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
To dobre jak żeś to pomieścił ) |
|
|
SzCzYpEk |
Wysłany: Pon 20:17, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
napisalem ulozylem mniej wiecej w glowie |
|
|
Michal |
Wysłany: Pon 18:34, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nawet śmieszne i fajne:) z kod zes to wytrzsnął? |
|
|
Michal |
Wysłany: Pon 18:34, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Aha sorka nie wiecie dal czego jupiiiiii no bo przeczytalem te dlugie opowiadanie. |
|
|
Michal |
Wysłany: Pon 18:33, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Jupiiiiiiii!! |
|
|
Paula096 |
Wysłany: Pon 9:06, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
nawet fajne |
|
|
Michal |
Wysłany: Nie 20:23, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Ja przynajmniej tak myślałem P |
|
|
SzCzYpEk |
Wysłany: Nie 19:05, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
boże a wy myśleliście ze to będzie na dwie linijki?? |
|
|
Michal |
Wysłany: Nie 18:35, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
nie chce mi sie czytać bo za długie :/ |
|
|
SzCzYpEk |
Wysłany: Nie 18:12, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
Pewnego razu w Krainie Teletubisiów...
- Bum!! Coś wielkiego spadło z nieba!!
Teletubisie wyszły ze swojego ??bunkra?? obejrzeć dziwne zjawisko...
- OOOO! Powiedziały głupawo.
Wysłały Tinky Winky na zwiady, ponieważ był gejem. Poszedł za górkę, krzyknął, i już nie wrócił... Reszta Teletubisiów uznała to za zachętę do zabawy i poszła w stronę pagórka, za którym znikł Tinky Winky, lecz zanim doszli, z zarośli wyskoczył John Rambo z shotgunem w ręce – Teletubisie zlękły się nie na żarty, więc zaczęły uciekać do swojego ??bunkra??, by uzbroić się w karabiny i bazooki oraz kamizelki kuloodporne. Wtem do ich siedziby wpadł granat wielki jak strusie jajo.
- „Odłamkowy” – Pomyślał Dipsy, weteran wojny w Wietnamie, podobnie jak Rambo.
Natychmiast kazał Po go wywalić przez okno prosto w Ramba, a chwilę potem zaczął strzelać. Teletubisie bez namysłu odpowiedziały tym samym. Ale w czasie strzelaniny poległa Lala – w ??bunkrze?? nie było apteczki!
- Niech to! Po! Weź ją zawlecz za szafę, będzie zawadzać!!
- Śpoxik Dipsi!! Po zawlece Lale.
BUUUUM!! To w pobliżu siedziby Teletubisiów wystrzelił chybiony granat Rambo...
Po brała czynny udział w walce, nawet udało się jej postrzelić Ramba w klejnoty, ale to nie był koniec batalii. Rambo ściągnął 2 śmigłowce Black-Hawk wypchane po brzegi komandosami.
- Dawaj Bazooke!! Szybko!! Krzyknął Dipsy w stronę Po, która była zajęta ostrzeliwaniem Amerykańców w helikopterach.
- Dobla! Łap! – krzyknęła.
Złapał, i natychmiast wycelował ją w śmigłowiec – hukło, i spadał na ziemię.
Drugi helikopter i jego załogę spotkał podobny los, lecz tym razem zlecieli na Po, która akurat była na zewnątrz i wymieniała ogień z Johnem...
- NIEEEE!!! – krzyknął Dipsy – Cholerni Amerykańcy, zabiję Was!!!!!!
I z tym okrzykiem puścił się na Johna Rambo z nożem w jednej, a z karabinem w drugiej ręce. Dipsy rzucił nożem w przeciwnika, celując w serce – ostrze trafiło bezbłędnie.
Z ust Ramba wydarł się ohydny charkot, lecz w agonii zaczął strzelać ze swojej giwery we wszystko co popadnie, a także przypadkowo w Dipsy’ego. Obaj weterani umarli na polu walki i w ten sposób nic żyjącego nie pozostało w Krainie Teletubisiów
**********************************************
Miłego czytania, a wydaje mi się że warto Oceniajcie po przeczytaniu!! |
|
|
SzCzYpEk |
Wysłany: Nie 17:38, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
a ja wymyslilem fajną historyjke o tym, jak Rambo spotkał Teletubisie jak zredaguje to wam wrzuce |
|
|
|
|